Jakoś ostatnio nie mogłam się zebrać na zrobienie zdjęć.
Kwestię szycia przemilczę, bo mam co najmniej dwie lalki, które świecą golizną.
Przez długi czas nie miałam scenerii do zrobienia jakiejkolwiek sesji i gdy w innych rejonach kraju leżał już puchaty śnieżek u mnie było błoto, szaro-buro i ponuro.
Chociaż wiem, że po tygodniu chodzenia na wykłady w mrozie i śnieżycy będę miała dość tej pogody, to dzisiaj nareszcie mogłam zrobić zimowe zdjęcia!
W rolę modelki wcieliła się Carmen, a w modela... No cóż, sami zobaczycie na końcu notki. :)
Ostatnie zdjęcie zdecydowanie najbardziej mi się podoba. Cała reszta jest dość przeciętna, mam nadzieję, że szybko rozgryzę nowy aparat, bo obecnie korzystam może z 15% jego możliwości. xD
I obiecany gość specjalny, Giermo (Fernando Voldemort). ;)
Kto ma ochotę pozjeżdżać? ;D
O jaa co to za potwór na dole XD
OdpowiedzUsuńPs. Polecam tła fotograficzne, nie zmarzniesz na zewnątrz. Ale sesja urocza, śnieg jest taki piękny!
Za tłami nie przepadam, po większości widać, że to 2D. ^^ A Giermo jest goblinem z Hobbita. xD
UsuńCarmen wyszła ślicznie ^^
OdpowiedzUsuńGoblin też ;P xD
Jej oczy są tak hipnotyzujące!
OdpowiedzUsuń