niedziela, 16 kwietnia 2017

Cyna

Mam nadzieję, że miło mija Wam wolny czas. 
Miałam nie robić żadnego tematycznego wpisu związanego ze świętami i... w sumie nie zrobiłam. Na zdjęcia załapał się mały filcowany zajączek, którego "wydźgałam" jakiś rok temu dla swoich lalek. Cyan dalej bez docelowego wiga. Jakoś nie mogę nigdzie dostać rudej peruki w odpowiednim kolorze, a zależy mi na intensywnym odcieniu, ale nie pomarańczowym. Przydałoby się też obitsu, bo jedna dłoń w stockowym ciałku ciągle wypada. 










Kadry są raczej mało odkrywcze i mało urozmaicone, ale miałam potrzebę zrobienia kilku delikatnych i prostych zdjęć.

4 komentarze:

  1. W tym wigu i oczach Cyan bardzo mi się podoba! Ale ciekawa jestem jak się będzie w rudym prezentować :)
    Cinciallegre chciałam już kurcze sobie darować, ale jej miejsce na mojej wishliście jest zarezerwowane dożywotnio po obejrzeniu Twoich zdjęć :|

    OdpowiedzUsuń
  2. Śliczna jest i ten wiguś bardzo jej pasuje, chociaż w jakieś ognistej czerwieni też może dobrze wyglądać. Bardzo ciekawa panna i z przyjemnością pooglądam więcej jej zdjęć. :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Prześliczna panienka. A zdjęcia emanują spokojem.

    OdpowiedzUsuń